Moje życie od zawsze było związane z kwiatami. Dziadkowie, a potem moi rodzice, prowadzili gospodarstwo ogrodnicze, w którym hodowali róże, gerbery, goździki, tulipany i chryzantemy. W latach 70. otworzyli też małą kwiaciarnię, którą do dziś prowadzi moja mama Wanda. To początek historii pełnej bukietów i niezapomnianych aranżacji, które na dobre związały 3 pokolenia kobiet – moją babcię, mamę i mnie – choć początkowo nie przypuszczałam, że moje życie zawodowe potoczy się w tym samym kierunku.

Choć z drugiej strony – czy mogło w innym? Odkąd pamiętam, uwielbiałam pomagać mamie w pracy. Układałam w kwiaciarni małe bukieciki, które najpierw trafiały do domowego wazonu, a z czasem zaczęły być sprzedawane. Polubiłam kontakt z klientami i chętnie zastępowałam mamę w pracy. Byłam chyba najmłodszą kwiaciarką w Polsce ;), przynajmniej według klientów naszej kwiaciarni.

Potem czas studiów, intensywnej nauki i potrzeby samorealizacji pchnął mnie do branży organizacji imprez targowych. Jednak tęsknota za kwiatami sprawiła, że, już po założeniu rodziny, postanowiłam otworzyć kwiaciarnię internetową EuroKwiat. Odważnie stawiałam kroki w swoim własnym internetowym biznesie, choć były to czasy, kiedy zakupy on–line nie były tak popularne jak dzisiaj. Trudności biznesu internetowego i miłość do targów postawiły mnie przed trudnym dylematem. Ostatecznie wybrałam targi – przez kilka lat zorganizowałam wiele niezapomnianych wydarzeń, co przyniosło mi ogromne poczucie satysfakcji. Ale powracająca myśl o stworzeniu czegoś swojego, pracowania na własny rachunek i na własnych zasadach ostatecznie skierowała mnie z powrotem do roślin. I oto są moje Ładne Kwiatki! Twoja e–kwiaciarnia.